Pomysł na nudę w szare dni - Też tak macie?


Kurczę, jeszcze parę dni temu, całkiem niedawno - bo 3 lub 4 dni temu, na termometrze widniało 27 stopni. Dobrze jeszcze pamiętam, że narzekałam na to, że ciągle jest gorąco i nie ma chłodnych dni, tego takiego przejścia z upalnego lata do chłodnej jesieni, kiedy stopniowo zaczyna się ochładzać, dni są coraz krótsze, a liście powoli zaczynają zmieniać swoje barwy. Następnego dnia przeżyłam jakiś szok - budzę się, a za oknem szaro, brzydko, nie ma słońca, ludzie chodzą w ciepłych uraniach i mają ze sobą parasole. Aż nie mogłam uwierzyć, że to stało się tak szybko... Nawet nie zdążyłam się przestawić, a mamy już 17 stopni. Nie wiem jak wy, ale ja czuję się jak w zimie. Nienaturalny jest dla mnie tak szybki spadek temperatury i taka nagła zmiana pogody. Gdzie jest moje słońce?!

Już zaczyna brakować mi cieplejszych dni. Zdecydowanie bardziej preferuję lato, niż jesień czy zimę. Zaczęłam przeglądać stare zdjęcia, które udało mi się zrobić podczas całych wakacji. Za niedługo rozpoczynam drugi rok na studiach, więc zostało mi jeszcze trochę wolnego, ale co tu robić, gdy jest za oknem szaro i ponuro?

1. Posprzątaj dookoła siebie.
Na jesienną chandrę nie ma nic gorszego niż wszechobecny bałagan, który nas otacza. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Nie dość, że po głowie krążą niepotrzebne myśli, to jeszcze dookoła nas znajduje się wiele rzeczy, które tylko dostarczają nam niepotrzebnych bodźców i nie pozwalają nam się skupić na jednym. Sprzątając też zajmujemy swoje myśli czymś innym, jesteśmy kreatorami czy projektantami swojego wnętrza, robimy je tak jakby od nowa, więc jest to też chwila, która z pewnej strony odsuwa od nas stres, więc czasami warto. Macie tak?

2. Przeczytaj książkę.
Jest to dobry pomysł, pod warunkiem, że spełniony jest punkt 1. Chyba, że ktoś potrafi się skupić w bałaganie. Ja niestety nie należę do takich osób, które koncentrują się pod kupą ubrań porozrzucanych po pokoju czy przy głośnej muzyce. A jak nie masz co czytać? Rusz się. Prosto do biblioteki. 

3. Wspominaj.
Przeglądaj zdjęcia, wpisy, szukaj w głowie najpiękniejszych wspomnień z tego lata. 

4. Zajmij się sobą.
Pochmurne i deszczowe dni to najlepszy moment na to, aby zająć się sobą i tylko sobą. Zwłaszcza kiedy mamy dla siebie chwilę czasu. To od nas zależy co wybierzemy - może zakupy? albo kino? a może domowe SPA?

5. Zrób coś kreatywnego/całkiem nowego.
Po raz kolejny wracam do tego, żeby znaleźć sobie jakieś zajęcie i miejsce. Ja zazwyczaj mam z tym problem. Nie lubię, gdy za oknem jest szaro, a gdy tylko lekko uchylę okno, do pokoju wpada przerażający chłód, który wcale nie poprawia mi humoru. Najłatwiej byłoby się zaszyć w ciepłym łóżku pod kołdrą z kubkiem kakao, oglądając po kolei sezony ulubionego serialu czy nie obejrzane filmy, ale... o wiele bardziej pożyteczne będzie, jak spędzimy ten czas kreatywnie.
Macie może też jakieś fajne i zajmujące sposoby?

55 Komentarze

  1. Mnie też ta pogoda zupełnie zaskoczyła. Gdyby powoli się ochładzało to co innego, a tak nagle brak słoneczka, człowiek nagle musi wskoczyć w kurtkę.
    Cały jeden dzień miałam srzaniony, bo zamułkę miałam straszną przez to. U mnie jeszcze ta zmiana nastała w piątek po małym spotkaniu delikatnie zakrapianym, więc miła ta sobota nie była.
    Nie wiem czemu, ale sprzątanie w wielu sytuacjach mi pomaga. Zupełnie tak jakby bałagan w pokoju przekładał się na bałagan w umyśle.
    Właśnie przez ten klimat jakoś nie bardzo mogłam się przełamać do czytania, chociaż pozycji do odhaczenia mam sporo. Dzisiaj trochę mi się udało, ale ta senna pogoda sprawiała, że nawet przy niektórych ciekawych scenach chciało mi się spać.
    Blog ogólnie bardzo fajnie wygląda.
    Pozdro.
    http://dziennikidestiny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za komentarz :) Aż miło się czytało, gdy jest ta świadomość, że ktoś przeczytał naprawdę moje wypociny :)
      I mam właśnie dokładnie tak samo, od paru dni odkąd jest taka pogoda. Coś typu "bez kija nie podchodź" haha :)

      Usuń
    2. Jeśli komentuję czyjś blog to tylko po przeczytaniu posta i się do jego treści odnoszę. Chyba, że jest on strasznie nieczytelny, wtedy pisze komentarz, że nie mogłam go przeczytać. Jak nie przeczytałam, to nie widzę sensu pisania komentarza, bo to widać po jego treści, czy ktoś przeczytał czy nie, a sama spamu nie lubię. Jak to się mówi nie rób drugiemu co tobie nie miłe.

      Usuń
    3. I takich blogerów jak Ty coraz mniej! To się szanuje! Niedługo takie osoby jak Ty czy ja, które czytają posty, będą gatunkiem wymarłym w Internecie :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe sposoby, może nawet niektóre z nich wypróbuje.

    Pozdrawiam,
    Kinga z thefashionandmyself.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja lubię szare dni :) czuje się o wiele lepiej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też byłam tego zdania, o ile teraz te szare dni nie przyszły stanowczo za szybko :O

      Usuń
  4. Ja najczęściej wtedy sprzątam po prostu mnie to uspokaja :) Rysuje, robię listę rzeczy do zrobienia xd
    Fajne pomysły!
    Singo Blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Bieganie, jazda rowerem nawet po ciemku i zimą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym pojeździła rowerem po ciemku, tylko że nie mam lamp... :D

      Usuń
  6. Bardzo fajny post :) Przydatne rady :)
    http://inga73.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam wracać do wspomnień, często siadam pod kocem oglądam seriale i zapalam ulubiony wosk <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że sama wosku nie posiadam. Ewentualnie zamiennikiem mogą być świece zapachowe, ale to nie to samo :)

      Usuń
  8. Ja uwielbiam taką jesienną pogodę! <3 jest idealna... niemal na wszystko! Można rysować, czytać, dokształcać się, oglądać filmy, a przede wszystkim jakoś ruszyć własny mózg, żeby zrobić coś nowego w domu! Proponujesz super pomysły na ciekawe spędzenie czasu! ;)

    Mój blog- ultradefenceless

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy post, zawsze jak nie mam co robić to często sprzątam, zajmuje się tym na co nie miałam czasu, czytam książkę .. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja się nie nuszę , zawsze znajde sobie coś do roboty

    ładne zdj
    http://skucinska.tumblr.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Pomyśleć, że jeszcze 2-3 dni temu leżałam na plaży w Gdyni podczas gdy na południu Polski (stąd pochodzę) było szaro, ponuro i padało całymi dniami.
    Bardzo nie lubię takiej przytłaczającej pogody. Zazwyczaj wtedy nie mam siły na nic. Po prostu leżę i rozmyślam. Piszę ze znajomymi. Chcę znaleźć sobie wtedy kreatywne zajęcie, ale jest ciężko przez brak chęci do robienia czegokolwiek.
    Czasami się zdarzy, że właśnie wtedy zaczynam robić zdjęcia. Przykładem mogą być zachlapane okna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robienie zdjęć to dobry pomysł, tylko musi padać deszcz... Nie wiem co gorsze :D

      Usuń
  12. Ja lubię jesień! Lubię rześkie poranki i długie wieczory. Poranki mnie szalenie pobudzają.. kolory jesieni są nieziemskie! A długie wieczory to idealny czas na koc, kubek ulubionej herbaty i książki! Książki! i jeszcze raz książki!! Tak jak jest ciepło to jeżdżę na rowerze, tak jesienią i zimą maniacko pochłaniam książki.
    Więc jak sobie radzę?
    1. zmieniam nieco wystrój domu..
    2. pojawiają się w moim otoczeniu świecie .. niestety zwykłe nie zapachowe, bo zapachowych nie mogę
    3. Zapalam światełka
    4. wyśmienity czas na zeległości serialowe i filmowe.. latem nie mam na to czasu ani ochoty.

    Jesień jest piękna! Nawet jak nie świeci słońce. :)

    Uściski ślę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisałaś to w bardzo pozytywny sposób, że po przeczytaniu stwierdziłam, że może jednak się przyzwyczaję... Ale patrzę za okno i jednak nie :D Wczoraj właśnie zaczęłam czytać nową ksiażkę, pochłonęłam już jej połowę i co ja zrobię jak przeczytam je wszystkie za szybko? Zostanę molem książkowym :D

      Usuń
  13. Jesień akurat jest moją drugą ulubioną porą roku :) Za latem tęsknię, trochę brakuje mi tego ciepła i luzu. Sposoby na nudną, szarą pogodę są ciekawe i zajmujące czas. Chyba wnet skorzystam z pomysłu drugiego. Zaczęłam na wakacjach czytać książkę i nadal jej nie skończyłam. Została mi ponad połowa. Jesienny wieczór będzie idealny aby ją skończyć ^^ Wspominać nie zamierzam. Zrobi mi się przykro jak sobie pomyśle o wakacjach, o tym co zrobiłam, ale też o tym czego nie zrobiłam. Wpadłaś też na fajny pomysł z tymi zdjęciami w poście :) 4 zdjęcie najbardziej mi się podoba, ale to nie znaczy, że reszta jest jakaś brzydka. Wręcz przeciwnie też są super, ale to 4 jest takie ,,Naj'' moim zdaniem :D Moje sposoby hmm... rysowanie. W jesień najbardziej chce mi się rysować. Jedno ,,dzieło'' może zając od godziny do trzech, czterech. Wtedy też mogę zająć się ćwiczeniem poszczególnych części ciała (oczywiście chodzi o rysunek) a tak to pewne spędzę dni, wieczory przed laptopem oglądając ulubione seriale i oczywiście nad książką. Wiem, że to nie kreatywne (jak napisałaś w piątym punkcie), ale nie potrafię nic lepszego wymyślić ^^
    http://mysteryeternal.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że rysowanie tyle zajmuje. :) Dziękuję za odwiedziny i super kom :) !

      Usuń
  14. Ja niestety nie mam żadnych pomysłów na takie szare dni bo aktualnie mam bardzo mało wolnego czasu :) Nie lubię jesieni. Nigdy nie narzekałam, że w lecie jest za ciepło bo uwielbiam gdy jest gorąco :)
    Anonimoowax - Klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami jednak nie dało się wytrzymać z tymi temperaturami

      Usuń
  15. Ja szczerze mówiąc,odkąd zaczeła się szkoła nie mam czasu na nude ale jeśli już jest to zawsze są słuchawki lub książki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mi się dopiero zacznie 30 września więc mam jeszcze chwilę...

      Usuń
  16. w sumie szkola pochlania praktycznie caly moj czas wolny, nie wliczajac w to snu :D jednakze gdy dysponuje odrobina swobody, lubie wowczas poczytac sobie ksiazke czy tez posiedziec na blogu ;3

    odwdzięczam się za KAŻDĄ obserwację, zapraszam na nowy post! http://justemsi.blogspot.com/2016/09/dziwnow-is-good-taste-by-creme-de-la.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja teraz mam pełno pomysłów, aż za dużo i nie mam czasu na nudę kompletnie! :)) może wspolna obserwacja?

    https://start-afire.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazwyczaj tak jest, ciepło narzekamy, chłodno narzekamy. Dwa stopnie cieplej i byłoby idealnie! :)
    http://werablogerkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja w szare dni uwielbiam czytać książkę i pić ciepłą herbatkę <3 karolinaaag - blog

    OdpowiedzUsuń
  20. Pogoda bardzo szybko się zmieniła i przyznam szczerze, że sama czuję się jak w zimie. Podałaś ciekawe pomysły ^^ Ja zazwyczaj nie narzekam na nudę, gdyż ciągle mam jakieś zajęcia xd Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Pogoda się zepsuła, a ja dodatkowo cały tydzień siedzę w domu z powodu choroby! No nic, tu sobie coś popiekę, porysuję, posiedzę na komputerze i spiszę lekcje.. nudno!
    Pozdrawiam
    Kaktusowy Sad

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kreatywnie przechodzisz chorobę :) Życzę zdrowia :)

      Usuń
  22. Było sobie ciepło... uciekło, teraz nam go brakuje, a wtedy jak wspomniałaś, narzekaliśmy :D :( karolinaaag - blog

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja bym mogła wrócić do letniej pogody jeszcze na troszkę ;)
    Dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie:
    onlymomcanjudge.blogspot.com
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. Widzę, że podobnie wykorzystujesz nudę, ja również czytam i sprzątam, ale zwłaszcza czytam :D Nuda teraz rzadko mnie dopada, ale gdy już jest jakoś próbuję ją pokonać :D

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładne zdjęcia. Ja uwielbiam jesień. Jest to moja ulubiona pora roku. W długie wieczory lubię czytać bądź rysować. Są to moje ulubione jesienne zajęcia.
    http://take-a-pencil-and-draw-world-of-races.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Moje metody na nudę to książki, filmy, seriale, muzyka, ćwiczenia, rower, spacery.. Mnóstwo rzeczy można robić, żeby nie krążyć w koło! :)
    Zapraszam do mnie - KLIK :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne zdjęcia, jestem pod wrażeniem *0*
    julalou.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. ja już mam wypożyczoną stertę książek do przeczytania w wolnym czasie :) Po za tym dochodzą te książki ze studiów :) Ja jeszcze uwielbiam długie kąpiele w wannie, szczególnie jak za oknem pada deszcz :)

    http://wazkowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Jesienna pogoda wcale nie musi być brzydka i nudna. Widzisz mgłę za oknem? Złap za aparat i fotografuj. Siąpi z nieba? Złap za aparat i chwytaj kropelki (uwaga na sprzęt) :) Przeziębienie dopadło? Wskakuj pod kocyk, zrób ciepłą herbatkę, odpocznij, czytaj książki a w między czasie złap za aparat i sfotografuj tą ciepłą herbatkę, te nogi w kocyku :) Osobiście bardzo lubię jesień, nie jest mi gorąco, lepiej się czuję i do tego te kolory za oknem i te mgły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, zawsze jest okazja do zrobienia zdjęcia :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza