Jaka powinna być prawdziwa kobieta?


Ciągle widzę jedno pytanie, zadawane w różnych odmianach: "Gdzie Ci mężczyźni?", podczas gdy w mojej głowie pojawia się także drugie, nieco odmienne. Za każdym razem, jak widzę lub słyszę narzekanie, że nie ma prawdziwych facetów w tych czasach (ironia losu, sama  czasami na to też narzekam), to nagle przypominam sobie jedno - gdzie są kobiety? Prawdziwe kobiety? Nawet powiedziałabym, że jacy mężczyźni to takie kobiety mamy w tych czasach, różne powiedzenia typu "pies nie weźmie, jak suka nie da" byłyby tutaj bardzo trafne i pewnie miałabym w tym trochę (dużo) racji, ale kto to by widział, żeby strzelać do własnej bramki!

Jaka Waszym zdaniem powinna być prawdziwa kobieta? Czy jest na to jakiś jeden wspólny przepis, czy są jakieś zasady, które jasno pokazują co to znaczy być kobietą? Wiele osób odpowiedziałoby, że tak. Jednak spełnienie tych wszystkich kryteriów, które są od nas wymagane od społeczeństwa na co dzień, było by niemożliwe, nie ma osób idealnych, zarówno mężczyzn jak i kobiet. Można jedynie dążyć do tego, aby każdego dnia stać się lepszą wersją siebie z wczoraj. Mogłabym w tym wpisie zacząć wymieniać, czym powinna się charakteryzować taka idealna kobieta XXI wieku, ale mijałoby się to trochę z rzeczywistością. Nikt nie jest idealny. Płeć żeńska z jednej strony mnie fascynuje i jestem dumna z tego, że urodziłam się kobietą, ale z drugiej mnie także przeraża. Nie zrozumcie mnie tutaj źle, chodzi mi głównie o zachowanie wśród kobiet. Odkąd pamiętam zawsze wolałam męskie towarzystwo. Po prostu z facetami łatwiej się dogadać, mówią o wszystkim wprost, nie ukrywają w sobie jakichś żalów czy zazdrości. U kobiet tego nie ma - u kobiet panują fałszywe zasady: w twarz słodka i miła, a za plecami niejedna potrafi nieźle namieszać i obsmarować.

Czy to, że niektóre kobiety dbają o swój wygląd oraz prezencję jest jakąś hańbą i pozwala, aby inne nazywały ją paniusią  czy ździrą? Co to za dziwny trend? Może mnie oświecicie. Czy fakt, że ktoś pomalował usta, podczas gdy na co dzień rzadko używał makijażu, oznacza że inni mają prawo kierować ku takiej osobie komentarze nasycone zazdrością? Co kogo to boli? Kobieta powinna być... hmm no nie wiem - kobieca. Oczywiście na swój sposób. Powinna znać szyk i elegancję, ale także czuć się w tym co na sobie nosi wygodnie, ale przecież ubiór nie jest jedynym wyznacznikiem tego, co kobieta powinna mieć i umieć.

Dlaczego, gdy kobieta dobrze organizuje swój czas, a wokół siebie ma porządek jest to jej wytykane, że jest pedantką, ma manię na punkcie czystości i w niektórych przypadkach dodawane są do tego głupie pytania, pod tytułem "może mopa Ci przynieść?". Kobieta kobiecie nierówna, ale żeby zaraz jakieś przytyki robić? Od kiedy porządek jest czymś złym?! Każda super babka potrafi sprostać trudnym sytuacjom, nie boi się wyzwań i przyjmuje rzeczy po imieniu. Nie raz byłyśmy w takich momentach, że ręce opadały i łzy cisnęły się w oczy, ale dawałyśmy radę. Codziennie podejmujemy różne wyzwania - w domu, w pracy, nawet wśród znajomych. Przechodzimy trudne rozmowy i mamy na głowie minimum 5 rzeczy na raz. 

Moim zdaniem kobieta powinna być, tak jak napisałam wcześniej, kobieca. Po prostu. W relacjach z ludźmi powinna być szczera i otwarta, powinna być dobrą koleżanką, wspierającą przyjaciółką, świetną kochanką, kochającą żoną i cudowną matką (no trochę takie 5 w 1). Powinnyśmy unikać obgadywania i knucia za plecami, po co to wszystko? Przecież to komplikuje życie! Czy nie lepiej skupić się na osiąganiu celów i spełnianiu marzeń? Przecież energię można wykorzystać na co innego. Kurde, no szanujmy się. Zawsze miałam odmienne zdanie od mojej mamy, uważam że na szacunek trzeba sobie jednak zasłużyć. Nie wolno naszym zaufaniem rzucać na prawo i lewo i że tak powiem być "lizodupcem". Jeżeli ktoś źle Cię traktuje, to dlaczego masz tego nie zauważać i nic nie mówić, tym bardziej że czujesz się z tym źle? Czemu mamy dawać się wykorzystywać? Mamy wiele zalet oraz wad i zarówno te i te nas czegoś uczą, więc nie ma co porównywać się z innymi "bo tamta jest młodsza i ładniejsza", "bo tamta się ładnie maluje". A kto broni Ci też tak robić? Chyba tylko Ty sama. Czasami wystarczy wstać z uśmiechem na buzi, żeby lepiej się poczuć i wyglądać promienniej. Szanujmy się i akceptujmy takie, jakie jesteśmy. Nikt inny tego za nas nie zrobi.

26 Komentarze

  1. Chyba nie ma idealnego wskaźnika jaka powinna być idealna kobieta :) Wygląda zewnętrzny - każdemu coś innego się podoba, charakter - łagodny, czy ostrzejszy u kobiety to również rzecz gustu. Kobiecość to stan umysłu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Kobiecość to stan umysłu" - pięknie napisane!

      Usuń
  2. W dzisiejszych czasach łatwo jest ocenić innych, czasami zbyt pochopnie i dotyczy to zarówno mężczyzn jak i kobiet. Nie ważne jak kto wygląda najważniejsze jest to co sobą reprezentuje i to w jaki sposób traktuje innych. Prawdziwa kobieta powinna być sobą, nie musi być elegancko ubrana i w markowe ciuchy zresztą nie każdego na to stać. Z makijażem czy bez? Jake to ma znaczenie? Tak naprawdę to tylko dodatek i ozdoba która może być a wcale nie musi i to nie świadczy o tym jakim jest się człowiekiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealnie to opisałaś. Kobieta powinna być szczera, kobieca a nie fałśzywa itp. Chociaż tak naprawde nie ma takiego wyznacznika jaka ta prawdziwa kobieta powinna być :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze to napisałaś! Wśród kobiet zdecydowanie brakuje solidarności i manier. Nie raz opadała mi szczęka kiedy na imprezach widziałam zataczające się dziewczyny. Jak dla mnie kobieta powinna być 5w1 tak jak napisałaś powyżej. :)
    http://byania.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No o imprezach to już jest na osobny wpis :D

      Usuń
  5. Heh.. pierwszym co mi przyszło na myśl, po przeczytaniu tego wpisu to dwa pytania: Co u licha ją tak poruszyło? Która ze znajomych/koleżanek mocno zalazła jej za skórę?

    Ciekawe, czy moje rozumowanie jest trafne. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poniekąd tak. Pewna sytuacja, która mnie ostatnio spotkała, natchnęła mnie, żeby coś takiego stworzyć oraz ogólnie moje ostatnie obserwacje. Za skórę też ktoś mi zalazł, ale na szczęście w innym temacie haha! :)

      Usuń
  6. Po prostu "prawdziwa" (nie lubie tego określenia) kobieta powinna być dobrym człowiekiem na miarę sowich możliwości. I tyle :)
    Pozdrawiam
    Tutti

    OdpowiedzUsuń
  7. Powinna był kobieca ale najważniejsze - SZANOWAĆ SIĘ. O to w tych czasach też trudno. Uważam, że można narzekać na facetów XXI wieku ale kobietom też jest wiele do zarzucenia.
    Post jak najbardziej ciekawy i trafny :)
    Zza obiektywu

    OdpowiedzUsuń
  8. O tak! Jeżeli chodzi o mężczyzn, to zdecydowanie przyjaźń znajduję u ich boku. Zawiodłam się na wielu "przyjaciółkach". Jak mówi stare przysłowie "przyjaciela poznaje się w biedzie". Absolutna racja! Świetny wpis. Zapraszam do wspólnej obserwacji ;)
    NATALIEFASHION97

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety miałam podobne sytuacje z tak zwanymi "przyjaciółkami" w przeszłości. Teraz się już nauczyłam, że kobietom się nie ufa.

      Usuń
  9. Prawdziwa kobieta przede wszystkim powinna być sobą. Moim zdaniem to zdecydowanie temat na jakąś większą książkę hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wg mnie idealna kobieta, to po prostu kobieta, która czuje się komfortowe we własnej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moim zdaniem, powinna być przede wszystkim sobą, a nie udawać kogoś, kim chciałaby być albo, co gorsza kogoś, kogo uważa, że ludzie będą lubić, a znam i takie panie.
    Pozdrawiam
    www.dobrastronamedalu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. W dzisiejszych czasach wszelkie normy i banały są obalane, tak jakby zaciera się granica pomiędzy tym co słuszne a tym co ważne. Ciężko określić jaka powinna być kobieta , ale jestem tego zdania, ze ne ważne jaki by miała styl i charakter powinna mieć odrobinę niewinności i delikanoci :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też coś w tym jest - delikatności teraz jest mało na świecie :)

      Usuń
  13. Nie ma drugiego tak wrednego stworzenia jak kobieta ;) Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale tak jak napisałaś 'u kobiet panują fałszywe zasady: w twarz słodka i miła, a za plecami niejedna potrafi nieźle namieszać i obsmarować." Kobiety to intrygantki. Od zawsze mówię, że gdyby to kobiety rządziły światem nie byłoby wojen, tylko ciche otrucia przeciwniczek :P mi też raczej łatwiej nawiązuje się kontakty z facetami, właśnie dlatego, że mówią wszystko wprost. Dla kobiet chyba bywam zbyt szczera. Niektóre to cenią, niektóre nie wchodzą ze mną w głębsze relacje, bo się boją prawdy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha bardzo ciekawe stwierdzenie. Na początku przeczytałam tylko do tego przecinka " gdyby kobiety rządziły światem nie byłoby wojen" i myślę... - JAK TO? ale zaraz doczytałam ciąg dalszy hahah :D CAŁA PRAWDA O KOBIETACH :P

      Usuń
  14. Mam bardzo podobnie, bo sporo znajomości damsko-damskich traktuję z dystansem ;) Między kobietami jest zbyt dużo zawiści i zazdrości. A samą kobiecość każdy zapewne definiuje inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza