Top lista osobista - Kwiecień 2018


Inspiruję się, szukam, znajduję - polecajki marca!

*

BLOGOWANIE:
Jak zwiększyć ruch na blogu? - czyli inaczej, jak zwiększyć popularność swojego bloga. Ostatnio sama u siebie pisałam wpis o podobnej tematyce, w którym podawałam swoje sposoby.

Nie komentując, mordujesz małe sówki - na wstępie zaznaczę, że wpis ten odwiedziłam głównie przez chwytliwy tytuł, a we wpisie COŚ, co pewnie ma na myśli KAŻDY bloger, który szanuje swoją pracę!

*

FOTOGRAFIA:
Sprzętu kupa, a fotograf dupa! - wpis, który przypomniał mi, co tak naprawdę pchnęło mnie w kierunku robienia zdjęć. Wieczne wymówki, że a bo nie mam czasu czy a bo pora dnia jest nieodpowiednia powinny się skończyć. Wpis napisany bardzo fajnie, wciąga i motywuje. Można go odebrać nie tylko pod kątem fotografii, ale także codziennych wyzwań. 

Canva - podstawowe funkcje - wpis o programie do obróbki zdjęć online, dzięki któremu bez problemu można stworzyć idealną grafikę np. na bloga.

*

ROZWÓJ OSOBISTY:
Gdzie jest ta wielka motywacja, o której wszyscy mówią? I jak ją w końcu znaleźć? - u Marty można dowiedzieć się przede wszystkim, jaka jest istotna różnica między motywacją a samodyscypliną. Jak sama pisze, motywacja jest dawką energii, po której zawsze będzie spadek formy, a z kolei samodyscyplina działa długookresowo, pozwala nam robić coś na dłużej. Jeżeli nadal szukacie motywacji, wena Was opuściła, a mimo szukania inspiracji nadal nic nie działa, polecam przeczytać ten wpis.

Kiedy powinieneś zmienić znajomych - u każdego nadchodzi taki moment, gdy odczuwa że powinien zmienić otoczenie. A jak w efekcie nie chodzi o otoczenie, to pewnie o tzw. znajomych lub przyjaciół. Warto przeczytać 👆👆👆

Jak wstać prawą nogą? Lista rzeczy, które pomogą ci dobrze zacząć dzień - wpis, który uświadamia, jak ważne jest wieczorne przygotowywanie się do następnego dnia. Każdy z nas powinien mieć swój poranny rytuał, dzięki któremu każdy dzień był pozytywny!

Czego nauczyła mnie diametralna zmiana kierunku studiów? - Marta studiowała dziennikarstwo. Ukończyła licencjat i... wybrała na magisterkę całkowicie odmienny kierunek studiów. Opłacało się. W tym roku ja stanę przed podobnym wyborem... może pójdę w ślady Marty! Co o tym myślicie?

Jak czytać etykiety? - zawsze zastanawiałam się, jak czytać składy kosmetyków tak, abym była świadoma tego co kupuję. Jednak wszystkie te skomplikowane nazwy oraz skróty tych nazw najzwyczajniej mi się mieszały i pakowałam do koszyka to, co uważałam za słuszne. 

9 Komentarze

  1. Na pewno odwiedzę niektóre z tych blogów, bo już wstęp bardzo do nich przyciąga, a szczególnie te o rozwoju osobistym. Bardzo fajny post!

    around-nadien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. o, zaciekawiłaś mnie! mam dzisiaj luźniejszy dzień w pracy, więc zabieram się za czytanie tego, co polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko brzmi ciekawie. Dodaję zakładkę i w wolnej chwili będę buszować w tych wpisach. Pozdrawiam serdecznie :D

    coldcoffeeinthemorning2.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zmiana kierunku to czasem fajna sprawa ;) U mnie, na dziennikarstwie właśnie, ludzie rzadko kiedy kontynuują ten kierunek: zwykle albo przychodzą tylko na licencjat, albo tylko na magisterkę i w sumie chyba im z tym dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. sówki znam :) od tej pory zawsze komentuję, choćby miałby to być bardzo króciutki komentarz ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza